Insurance Alert

<<< Nr 11 >>>

1 czerwca 2000

Konin

KANCELARIA BROKERSKA PROMETEUSZ

UBEZPIECZENIE UTRATY ZYSKU (UBEZPIECZENIE PRZERW W PRODUKCJI)
ORZECZNICTWO
GRATULUJEMY !!!
WARTO WIEDZIEĆ !!!
SŁOWNIK TERMINOLOGII UBEZPIECZENIOWEJ
UWAGA!!! ZMIANY


UBEZPIECZENIE UTRATY ZYSKU (UBEZPIECZENIE PRZERW W PRODUKCJI) [na początek]
Każda poważniejsza szkoda powstała w majątku firmy ma - oprócz bezpośrednich następstw w postaci utraconego mienia - następstwa pośrednie tj. spadek mocy produkcyjnych, utracony zysk itp. straty. Popularnością cieszą się ubezpieczenia pokrywające tę pierwszą składową szkody, natomiast ubezpieczenie utraty zysku wciąż u nas raczkuje. A warto wiedzieć, iż utracony wskutek szkody zysk można ubezpieczyć. W specyficznych przypadkach szkoda majątkowa może być niewielka, ale utracony zysk poważny. Taka sytuacja ma miejsce wówczas gdy w firmie występuje tzw. wąskie gardło tj. najczęściej jedna maszyna od której uzależniona jest płynność produkcji, a którą z tych czy innych przyczyn trudno zastąpić, a jej naprawa trwa długo.
Charakterystyczną cechą tego ubezpieczenia jest to, że nie występuje ono samoistnie. Zawsze bazuje na innym ubezpieczeniu z reguły na ubezpieczeniu od ognia, rzadziej na ubezpieczeniu maszyn od awarii. Jeżeli powstaje szkoda, która powoduje przerwę w produkcji uruchamia się ubezpieczenie utraty zysku. Od tego momentu uruchamiającego polisę wzięła się druga nazwa tego ubezpieczenia - ubezpieczenie przerw w produkcji (ang. business interruption).
Ubezpieczenie od utraty zysku dotyczy dwóch wielkości ekonomicznych mających zasadnicze znaczenie dla funkcjonowania każdego podmiotu gospodarczego, tj. zysku operacyjnego oraz kosztów stałych. Ubezpieczeniem jest objęta wyłącznie ta część zysku operacyjnego, jaką przedsiębiorstwo osiągnęłoby w okresie trwania szkody przy założeniu niezakłóconej pracy (m.in. zysk zawarty w zniszczonych produktach gotowych i produkcji w toku a także w produktach, które nie uległy fizycznemu zniszczeniu, ale nie nadają się do sprzedaży, np. uległy zawilgoceniu w wyniku akcji ratowniczej itp.) oraz koszty stałe poniesione w tym czasie.
Do kosztów stałych podlegających ubezpieczeniu zaliczamy m.in.:
- wynagrodzenia (łącznie z narzutami socjalnymi i pozostałymi kosztami dodatkowymi)
- koszty najmu lub dzierżawy budynków (jeżeli na podstawie umowy istnieje obowiązek ich dalszego opłacania),
- niezależne od obrotu podatki i opłaty (np. podatek od nieruchomości),
- koszty energii elektrycznej (częściowo - zazwyczaj przyjmuje się, że koszty stałe stanowią 30% całkowitych kosztów energii elektrycznej),
Ponadto polisa od utraty zysku automatycznie obejmuje ubezpieczeniem nakłady na zapobieżenie wystąpieniu szkody i ograniczenie spadku obrotów bez konieczności ubezpieczania ich pod oddzielną pozycją. Zrekompensowaniu podlegają jednak tylko te wydatki uzasadnione ekonomicznie, poniesione w trakcie trwania szkody, które wpłynęły na zmniejszenie straty w obrocie (a w związku z tym w zysku brutto) oraz wydatki, które okazały się nieskuteczne (jeżeli były uzasadnione lub na ich poniesienie uzyskano wcześniej zgodę ubezpieczyciela).
Należy pamiętać, że zysk brutto podlegający ubezpieczeniu w ubezpieczeniu business interruption nie odpowiada jego wartości w ujęciu przepisów o rachunkowości. W przypadku każdego przedsiębiorstwa prawidłowe obliczenie sumy ubezpieczenia wymaga indywidualnego podejścia. Istniejące dane na temat kształtowania się przeciętnego udziału zysku brutto w całkowitych obrotach przedsiębiorstw produkcyjnych dotyczą w zasadzie jedynie rynku ubezpieczeniowego w krajach zachodnich.
Jeżeli ubezpieczenie utraty zysku zostało zawarte na odpowiednią dla potrzeb sumę ubezpieczenia oraz maksymalny okres odpowiedzialności to ubezpieczający może mieć gwarancję, że w razie wystąpienia szkody, dzięki otrzymanemu odszkodowaniu za poniesione w okresie odpowiedzialności straty w zysku brutto, uzyska zbliżony wynik ekonomiczny do tego, jaki osiągnąłby w danym okresie, gdyby przerwa lub zakłócenie w jego działalności gospodarczej w ogóle nie wystąpiło. Dodatkowe możliwości stwarzają różne klauzule stosowane przy tym ubezpieczeniu.
Andrzej Kurczewski / Paweł Filar

ORZECZNICTWO [na początek]
Stan faktyczny: Pracownik o godzinie 13.00 wyszedł ze swego pokoju i już do niego nie powrócił. Następnego dnia znaleziono go nieżywego w jednej z toalet na terenie zakładu pracy. Sekcja zwłok wykazała, iż zgon nastąpił wskutek nagłego wylewu krwi do mózgu. Przyczyną zgonu z jednej strony wg biegłych było przeciążenie pracą (tworzenie bazy danych również w dni wolne od pracy) z drugiej zaś strony nieudzielenie pomocy pracownikowi.
Sąd Najwyższy zważył co następuje: Nieudzielenie pomocy pracownikowi, który zasłabł w miejscu pracy, stanowi przyczynę zewnętrzną wypadku przy pracy w rozumieniu art.. 6 ust. 1 ustawy z dnia 12 czerwca 1975 roku o świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Jednym słowem zdarzenie wyżej opisane zostało uznane za wypadek przy pracy. Ponadto Sąd uznał, iż stres wywołany pracą jest również przyczyną tego wypadku, i stanowić może wystarczającą przesłankę do uznania takiego zdarzenia za wypadek przy pracy.
Sygnatura wyroku: SN III UKN 443/98.
Komentarz: Z powyższego wyroku wynikają dwie rzeczy. Po pierwsze, że nie należy przeciążać pracowników stresującą pracą. Po drugie zaś widać jak dalece poza potoczne wyobrażenie o wypadku wykracza interpretacja tegoż dokonywana przez sądy. Zważywszy, iż zdarzeniu temu nadano charakter wypadku przy pracy można przypuszczać, że teraz rodzina zmarłego zwróci się z roszczeniami do pracodawcy o odszkodowanie z tytułu śmierci swego bliskiego. W tym wypadku pracodawcę chroniłoby przed roszczeniami rodziny zmarłego tzw. OC pracodawcy za wypadki przy pracy. Jak widać warto je nawet mieć nawet wówczas, gdy prowadzi się li tylko działalność biurową.

GRATULUJEMY !!! [na początek]
Jednemu z naszych klientów - firmie WODY MINERALNE OSTROMECKO z Ostromecka przyznano prestiżowe godło promocyjne "Teraz Polska" za produkcję najwyższej jakości wód mineralnych. Korzystając z łamów naszego biuletynu składamy z tej okazji Zarządowi firmy OSTROMECKO oraz jej pracownikom najserdeczniejsze gratulacje.
Na dalsze lata życzymy pomyślnego realizowania zamierzeń oraz wytrwałości w pokonywaniu codziennych trudności.

WARTO WIEDZIEĆ !!! [na początek]
Zgodnie z art. 5 ust 4 ustawy z dnia 28 lipca 1990 roku o działalności ubezpieczeniowej Minister Finansów zobowiązany został do określenia sposobu potwierdzenia zawarcia ubezpieczenia OC komunikacyjnego. Ze swojego obowiązku wywiązał się w zarządzeniu z dnia 18 grudnia 1990 roku w sprawie sposobu potwierdzenia spełnienia obowiązku zawarcia ubezpieczenia (M. P. z 1990 roku, nr 49 poz. 380 z późn. zm.). Z zarządzenia niniejszego wynika, że ubezpieczenie musi być potwierdzone dokumentem wydanym przez zakład ubezpieczeń, który to dokument musi zawierać co najmniej
- strony umowy ubezpieczenia
- przedmiot umowy ubezpieczenia (czyli z reguły numer rejestracyjny i markę pojazdu)
- okres na jaki umowa została zawarta.
Z powyższego wynika, że tym dokumentem nie musi być polisa ubezpieczeniowa.

SŁOWNIK TERMINOLOGII UBEZPIECZENIOWEJ [na początek]
ODPOWIEDZIALNOŚĆ NA ZASADZIE WINY - pojęcie prawa cywilnego. Pomiędzy zawinionym czynem a szkodą musi istnieć związek przyczynowy. Osoba poszkodowana musi wykazać sprawcy: winę (umyślną bądź nieumyślną), oraz związek pomiędzy jej czynem a swoją szkodą. Brak udowodnienia jednego z tych elementów (wina, związek przyczynowy, działanie lub zaniechanie, szkoda) powoduje brak odpowiedzialności sprawcy.
ODPOWIEDZIALNOŚC NA ZASADZIE RYZYKA - pojęcie prawa cywilnego. Pomiędzy czynem sprawcy a szkodą musi istnieć związek przyczynowy. Osoba poszkodowana musi wykazać jedynie, że jej szkoda ma związek z działaniem (zaniechaniem) sprawcy. Takiego typu odpowiedzialność ponoszą właściciele zakładów produkcyjnych, posiadacze budynków w związku ze szkodami "spowodowanymi przez budynek" np. urwanie się balkonu itp. W dużej mierze na tej zasadzie opiera się również odpowiedzialność posiadaczy pojazdów mechanicznych. Od lipca tego typu odpowiedzialność będą ponosili producenci za swoje wyroby. Zwolnić się można jeżeli się wykaże, że szkoda nastąpiła wskutek np. siły wyższej lub wyłączną winę poszkodowanego.
ODPOWIEDZIALNOŚĆ NA ZASADZIE SŁUSZNOŚCI - pojęcie prawa cywilnego. W tego rodzaju odpowiedzialności poszkodowany wystarczy, że wykaże, związek pomiędzy czynem (zaniechaniem) sprawcy a swoją szkodą oraz to, że majątek sprawcy jest oczywiście wyższy od jego majątku. Praktycznie nie można się wówczas od tej odpowiedzialności zwolnić. Ten rodzaj odpowiedzialności występuje w odniesieniu do szkód spowodowanych przez zwierzęta, które do nas należą bądź którymi się posługujemy.

UWAGA!!! ZMIANY [na początek]
Już pierwszego lipca dokona się zmiana prawa w zakresie odpowiedzialności producenta za produkt. Główna zmiana będzie polegała na tym, iż od tego momentu producent odpowiadał będzie za swój produkt na zasadzie ryzyka a nie winy. Więcej na temat różnic pomiędzy tymi reżimami odpowiedzialności znajdą Państwo w Słowniku Terminologii Ubezpieczeniowej. Problem jest na tyle istotny, że poświęcimy mu czerwcowy specjalny dodatek do Insurance Alert.

Prześlij Insurance Alert !!! znajomemu

IA redaguje Paweł Filar - prawnik, broker w KB Prometeusz oddział Kalisz.