Insurance Alert

<<< Nr 4 >>>

1 listopada 1999

Konin

KANCELARIA BROKERSKA PROMETEUSZ

CO TO JEST OC ZA PRODUKT?
CO SIĘ STAŁO W POLISIE I GWARANCIE?
SŁOWNIK TERMINOLOGII UBEZPIECZENIOWEJ - (agent ubezpieczeniowy, broker ubezpieczeniowy)
PODATKI


CO TO JEST OC ZA PRODUKT?[na początek]
Często się zdarza, że wypuszczając towar na rynek jesteśmy świadomi tylko naszej odpowiedzialności z tytułu gwarancji, rzadziej z tytułu rękojmi, a bardzo rzadko z tytułu odpowiedzialności odszkodowawczej za szkody jakie nasz produkt może wyrządzić w mieniu osoby trzeciej lub na osobie trzeciej. Dzieje się tak głównie dlatego, że gwarancji na produkt udzielamy sami (jest to część zobowiązania producenta wobec nabywcy), rękojmia zaś określona jest w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 30 maja 1995 r. w sprawie szczegółowych warunków zawierania i wykonywania umów sprzedaży rzeczy ruchomych z udziałem konsumentów. (Dz. U. z dnia 14 czerwca 1995 r.) i każdy sprzedawca ma obowiązek powiesić je w swoim sklepie. Odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez produkt nie jest nigdzie wprost wypowiedziana. Wywodzi się ją w drodze interpretacji z zasad ogólnych zawartych w Kodeksie cywilnym. Nie wgłębiając się w szczegóły prawniczych wnioskowań i reguł interpretacyjnych (inferencyjnych) w tym miejscu stwierdzić jedynie należy, że odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez produkt nie ma NIC wspólnego z odpowiedzialnością gwarancyjną czy też z tytułu rękojmi. Stąd należy pamiętać, że nawet jeżeli nie ma na dany produkt gwarancji, a rękojmię umownie wyłączono ta odpowiedzialność i tak istnieje. Odpowiedzialność gwarancyjna (z tytułu rękojmi) jest zobowiązaniem się producenta (sprzedawcy) do tego, że jego produkt będzie działał należycie i że w razie szkody w samym produkcie zostanie wykonana bezpłatna jego naprawa lub wymiana. Odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez produkt jest odpowiedzialnością za szkody, które wskutek swej pracy produkt może wyrządzić w swoim otoczeniu.
Odpowiedzialność ta ciąży w równym zakresie na producencie oraz na sprzedawcy produktu. Odpowiedzialni oni są wobec nabywcy solidarnie. Oparta ona jest na zasadzie winy, ale bardzo specyficznie ujętej. Nie bada się tego czy producent (sprzedawca) zrobił podczas produkcji wszystko co mógł aby produkt był bez wad. Badaniu przez sąd podlega tylko kwestia czy producent wprowadził do obrotu produkt z wadą czy też nie. Takie pojmowanie winy bardzo zbliża się do odpowiedzialności na zasadzie ryzyka (zwłaszcza w odniesieniu do sprzedawcy). Czasowy zakres takiej odpowiedzialności wynosi 3 lata od momentu dowiedzenia się poszkodowanego o szkodzie jednakże nie więcej niż lat 10 od dnia w którym nastąpiło zdarzenie wyrządzające szkodę (art. 442 § 1 Kc).
Na zakończenie dodać jeszcze należy, że sprzedawca w razie osobistego poniesienia kosztów szkody spowodowanej przez produkt ma roszczenie zwrotne do producenta. Nie bez znaczenia jest też fakt, iż na fali dostosowywania naszego prawa do prawa Unii Europejskiej na producenta i sprzedawcę zostaną nałożone surowe normy jakościowe.

CO SIĘ STAŁO W POLISIE I GWARANCIE? [na początek]
Ostatnio media podały, iż Minister Finansów cofnął Polisie i Gwarantowi zezwolenie na prowadzenie działalności ubezpieczeniowej. Cofnięcie takiego zezwolenia skutkuje tym, iż zakłady te nie mogą w tej chwili zawierać nowych ubezpieczeń, wznawiać istniejących jak również zmieniać sum ubezpieczenia w trwających ubezpieczeniach. Same umowy jednak wciąż zachowują swą moc prawną, czyli w przypadku poniesienia szkody z tytułu ognia lub kradzieży zakłady te teoretycznie powinny wypłacić odszkodowanie. Czy wypłacą to już inna kwestia. Wielce prawdopodobne jest to, że odszkodowania nie zostałyby wypłacone, a w każdym bądź razie wypłata ta mogłaby mieć miejsce wiele miesięcy po szkodzie. Jest tak dlatego, że sytuacja finansowa tych ubezpieczycieli jest tak zła, że ich władze myślą o ogłoszeniu upadłości. Upadłość zakładu ubezpieczeń ma tą ujemną cechę dla ubezpieczonych, iż wszelkie obowiązkowe ubezpieczenia wygasają w ciągu trzech miesięcy od ogłoszenia upadłości, a dobrowolne umowy ubezpieczenia wygasają w terminie 1 miesiąca od dnia ogłoszenia upadłości (art. 80 pkt 1 i 2 ustawy o działalności ubezpieczeniowej). Poza upadłością jest jeszcze jedna możliwa droga dla Polisy i Gwaranta. Tą drogą jest przejęcie zakładu przez innego ubezpieczyciela w drodze umowy o przeniesienie portfela. W takim wypadku nowy zakład ubezpieczeń staje się stroną wszystkich umów zawartych z Polisą lub Gwarantem. Jedynym ryzykiem w takim wypadku jest to, że umowa o przeniesieni portfela jeżeli zostanie zawarta po upadłości może przewidywać obniżenie wypłat (odszkodowań) i sum ubezpieczenia (art. 79 ustawy o działalności ubezpieczeniowej).
Krach tychże ubezpieczycieli jest prostą pochodną ich strategii, która polegała na tym, że oferowano produkty po dumpingowych cenach. Jak w całej gospodarce tak i w świecie ubezpieczeń niska cena często nie idzie w parze z dobrą jakością towaru. Stąd można wysnuć ogólniejszy wniosek, że niekiedy zaoszczędzenie kilkudziesięciu a nawet kilkuset złotych może kosztować sporo, jeżeli jedynym kryterium wyboru będzie cena produktu.
Korzystając z okazji pragniemy poinformować Państwa, że GDM Prometeusz nie lokował żadnych ryzyk w tychże zakładach, gdyż jego wyspecjalizowani pracownicy na bieżąco badają sytuację finansową zakładów ubezpieczeń działających na polskim rynku. Znając tą sytuację i kierując się dobrem naszych klientów przy wyborze zakładów ubezpieczeń potrafimy bezbłędnie ocenić z kim warto, a z kim nie należy współpracować.

SŁOWNIK TERMINOLOGII UBEZPIECZENIOWEJ [na początek]
AGENT UBEZPIECZENIOWY - pośrednik ubezpieczeniowy, osoba działająca na rzecz i w imieniu zakładu ubezpieczeń (z reguły jednego zakładu, acz coraz częściej pojawiają się tzw. multiagenci reprezentujący interesy wielu zakładów). Agent działa w interesie swojego mocodawcy czyli zakładu ubezpieczeń, nie jest on odpowiedzialny wobec klienta za treść umowy ubezpieczenia zawartej za jego pośrednictwem. Agent nie odpowiada za kondycję zakładu, który reprezentuje.
BROKER UBEZPIECZENIOWY - pośrednik ubezpieczeniowy, osoba (fizyczna lub prawna) działająca w imieniu i na rzecz klienta. Zgodnie z ustawą o działalności ubezpieczeniowej brokerem może zostać osoba spełniająca poniższe warunki:
- zamieszkuje na terenie RP;
- ma pełną zdolność do czynności prawnych;
- nie był prawomocnie skazany za przestępstwo;
- zdał egzamin przed Komisją Egzaminacyjną dla Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych;
- daje rękojmię należytego prowadzenia działalności oraz
- posiada zawarte ubezpieczenie typu OC.
Brokerzy mogą działać jako osoby fizyczne lub osoby prawne. Broker działając dla dobra klienta ponosi również pełną odpowiedzialność za umowy zawarte za jego pośrednictwem. Broker w związku z reprezentowaniem interesów klienta sprawdza standing finansowy zakładów ubezpieczeń (dlatego też KB Prometeusz nie lokował ryzyk w Polisie). Posiadanie brokera jest o tyle korzystne dla klienta, że wzmacnia jego pozycję przetargową w trakcie rozmów prowadzonych z zakładem ubezpieczeń. Za brokerem "stoi" jego portfel czyli grupa osób, które reprezentuje. Grupa ta reprezentuje określoną wysokość składki, dla przejęcia której zakłady ubezpieczeń gotowe są dać wiele klauzul i zniżek niedostępnych normalnie na rynku. Siła brokera polega też na tym, że broker nie reprezentując żadnego zakładu ubezpieczeń może sobie pozwolić na sondowanie rynku i składanie ofert w imieniu klienta do różnych towarzystw ubezpieczeniowych. Zakłady wiedząc o tym starają się przedstawić jak najbardziej konkurencyjne stawki i jak najszerszy zakres ochrony.
Dla spółek kapitałowych istotne jest też to, że składając na barki brokera ciężar obowiązków ubezpieczeniowych, zdejmują z siebie odpowiedzialność za ewentualne błędy popełnione przy konstruowaniu programu ubezpieczeniowego firmy. Zarząd może się bowiem zwolnić z odpowiedzialności dotyczącej uchybień ubezpieczeniowych jeżeli wykaże, że przekazał prowadzenie spraw ubezpieczeniowych profesjonaliście działającemu na jego rzecz czyli w tym przypadku brokerowi ubezpieczeniowemu (art. 429 Kodeksu cywilnego). Pozostawienie tychże w rękach agenta nie zwalnia zarządu z osobistej odpowiedzialności za błędy jakie on może popełnić. Jest tak dlatego, że agent jak już wcześniej zaznaczono, nie reprezentuje klienta.
Na koniec dodać należy, że posiadanie obsługi brokerskiej jest bardzo dobrze postrzegane przez zachodnie podmioty gospodarcze, gdyż na Zachodzie posiadanie brokera jest oczywistością i firmy go nie posiadające często nie wzbudzają zaufania. Stąd też firmy mające obsługę brokerską są postrzegane na rynku jako awangarda gospodarcza kraju i widomy dowód na to, że wielkimi krokami zmierzamy do Europy.

PODATKI [na początek]
Zachłanność fiskusa nie zna granic, toteż z przykrością informujemy pt Czytelników, iż zgodnie z pismem Ministra Finansów nr PB 2/AŁ 5105/98/0596 opartym na art. 14 Ordynacji podatkowej (a więc mającym moc oficjalnej wykładni przepisów) odsetki od wypłaconych odszkodowań są opodatkowane. Pismo to odnosi się do art. 21 ust. 1 pkt 4 ustawy o podatku od osób fizycznych. Co do zasady samo odszkodowanie nie jest obciążone podatkiem, ale odsetki od niego uzyskane już tak. Minister Finansów wysnuł bowiem taki oto wniosek "że nie można utożsamiać odsetek za zwłokę z odszkodowaniem".
Twierdzenie to jest wysoce pokrętne, bo wszak odsetki ze samej swojej istoty są odszkodowaniem za opóźnienie. O tyle tylko można się zgodzić z MF, że w rzeczy samej odsetki nie są odszkodowaniem za samą szkodę, co nie zmienia jednak ogólnego charakteru odsetek jako kompensaty za opóźnienie.
W chwili obecnej odsetki ustawowe wynoszą 21 % w skali roku.

Prześlij Insurance Alert !!! znajomemu

IA redaguje Paweł Filar - prawnik, broker w KB Prometeusz oddział Kalisz.